Sumowe łowiska
Sumy żyją we wszystkich większych polskich rzekach i w wielu jeziorach. Przymierzając się jednak do łowienia tych ryb należy pamiętać, że wymagają one od wędkarza wielkiej cierpliwości. Na sukces przychodzi bardzo długo czekać.Wynika to częściowo z faktu, że sumy potrafią długo obywać się bez pożywienia.Tę zdolność zawdzięczają swemu stosunkowo dużemu żołądkowi. Napełniwszy go podczas żerowania sum zaszywa się w swojej kryjówce. Tam, leżąc w spokoju na dnie, przez długie godziny trawi pokarm. Tylko cierpliwe, wielogodzinne moczenie przynęty daje szansę na spotkanie z sumem, który właśnie postanowił wyruszyć na inspekcję swego terytorium. Chyba najbardziej znanym polskim łowiskiem sumów jest dolna Odra. Akwen ten słynie z wielu osobników rekordowej wielkości. To właśnie tam złowiono najwięcej okazów, których waga przekraczała 40 kilogramów. Innym znakomitym sumowym matecznikiem jest odcinek Narwi poniżej Jeziora Zegrzyńskiego. Często trafiają się tam sumy ponad czterdziestokilogramowe. Dobrym miejscem są także wodonośne tereny koło Wrocławia i znajdujące się tam rozlewiska Oławy. Łowione w nich sumy dorastają nawet do 30 kilogramów. Wiele znakomitych sumów
trafia na wędkę w Wiśle koło Sandomierza. Ciepłolubny sum znajduje doskonałe miejsca do rozmnażania i szybkiego wzrostu w podgrzanej wodzie kanałów zrzutowych i jezior w okolicach elektrociepłowni w Koninie.
Sprzęt na sumy
Właściwy zestaw do łowienia sumów powinien składać się z dość długiego wędziska o akcji pośredniej ( najlepiej o długości 3,60 do 3,90m ), dobrego kołowrotka o stałej szpuli, zaopatrzonego w co najmniej 200m zapas żyłki o średnicy 0,40mm, oraz kutego haczyka wielkości 4-1/0. Doskonałym uzupełnieniem są podpórki do wędziska oraz elektroniczny sygnalizator brań.
Nieświeża przynęta
Dobrymi przynętami na sumy są żywe lub martwe rybki. Żywce najlepiej zbroić zakładając haczyk za górną wargę lub wbijając go w trzon ogona. Używając martwej rybki dobrze jest umieszczać haczyk w połowie długości przynęty, tak by grot haczyka był skierowany do ogona. Połykanie ofiary sum zaczyna najczęściej od głowy i dlatego takie uzbrojenie przynęty ułatwi skuteczne zacięcie. Doskonałą przynętą na sumy są także kawałki wątroby lub jelit drobiowych. Dobrą przynętą na sumy jest także turkuć podjadek, i pijawki, jeśli inne przynęty zawiodą. W praktyce wszystko, co dla nas pachnie nieprzyjemnie, jest w stanie przywabić suma. Najważniejszą kwestią jest odpowiednie dobranie haczyka do wielkości stosowanej przynęty. Upewnij się, czy grot haczyka wystaje, w przeciwnym razie zacięcie będzie nieskuteczne.
Montujemy zestaw
Zestaw na sumy składa się z długiego przyponu przymocowanego do krętlika oddzielającego go od żyłki głównej i przelotowo zamontowanego obciążenia. Żyłkę główną przewlekamy przez oczko drugiego krętlika i zakładamy gumowy stoper oddzielający oba krętliki. Do górnego krętlika przywiązujemy na przyponie 50cm-owym oliwkę o masie 80g ( jej wielkość zależy od głębokości łowiska i uciągu wody ). Innym
dobrym sposobem obciążenia sumowego zestawu jest założenie na żyłkę główną przelotowego ciężarka zaopatrzonego w plastikową rurkę. Przynęta powinna leżeć na dnie, dlatego łowiąc na całą martwą rybkę trzeba pamiętać o przebiciu jej pęcherza pławnego. Jeśli przynętą jest żywiec, to dobrze jest nawlec na trzonek haczyka styropianową kulkę, która będzie delikatnie unosiła rybkę do góry. W przeciwnym razie żywiec ukryje się w roślinach lub zaczepach na dnie.
Zacięcie i hol
Sum jest bardzo ostrożny i dlatego, gdy próbując przynęty poczuje najmniejszy opór, zazwyczaj ją porzuca. Dlatego właśnie tak istotne jest stosowanie przelotowego obciążenia i czułych wskaźników brań. Gdy sum weźmie przynętę i zacznie się z nią oddalać, należy natychmiast zdecydowanie zaciąć. Szybkie zacięcie zapobiegnie głębokiemu połknięciu przynęty oraz niepotrzebnemu zranieniu ryby. Sumy są bardzo silne, a do tego niełatwo dają za wygraną. Po zacięciu wykonują długi, energiczny odjazd, próbując schronić się w zaczepach. Przed łowieniem zorientuj się, czy w łowisku są zawady i gdzie się znajdują.
Lądowanie
Do bezpiecznego i skutecznego lądowania suma niezbędny jest duży podbierak z długą siatką. Bardzo duże, kilkudziesięciokilogramowe osobniki, które nie mieszczą się w podbieraku, doświadczeni wędkarze podbieraja ręką, stosując chwyt za dolną szczękę. By uniknąć otarcia ręki o tarkę w pysku suma, warto załozyć rękawicę. Wyciągnąwszy zdobycz na brzeg należy zająć się wyjęciem haczyka. Dobrze jest użyć do
tego celu szczypiec, choć duża, zaopatrzona w mnóstwo drobnych ząbków paszcza jest zupełnie nie groźna. W razie potrzeby można śmiało włożyć rękę do jej wnętrza, bez obawy o utratę palców.
Artykuł ten został napisany z książki o tematyce sumowej, mam nadzieję, że się przyda wielu łowcom sumów.
Pozdrawiam
Jak złapać rosówki?
OdpowiedzUsuńRosówki, metody łapania.
https://rybyy.blogspot.com/2018/12/jak-zapac-rosowki.html